Bajkowa noc w szkole

W ramach realizacji innowacji pedagogicznej  klasy IIa, IIb  i Vb oraz kilkoro uczniów klas VI wraz z panią wicedyrektor Jadwigą Kicińską oraz wychowawczyniami Marzeną Kalisz, Anetą Trzos, Bożeną Reszko spędziły w szkole noc z 22 na 23 kwietnia. Program zawierał szereg ciekawych zajęć mających na celu rozwijanie inteligencji słowno-językowej. Nocne spotkanie z bajkami rozpoczęło się od wcielenia się w bajkowych bohaterów bajek, wykorzystując stroje ukryte w skrzyni. Przebrani uczniowie udali się na spotkanie z panią Madzią Mroczek - kierownik biblioteki Plastuś. Warsztaty „W bajkowym lesie- spotkanie z Czarnoksiężnikiem” przeniosły dzieci do zaczarowanego lasu, gdzie musiały się wcielić w przydzielone role i dokończyć  baśń według własnego pomysłu. Kolejny punkt programu bajkowej nocy to tańce i zabawy przygotowane przez uczniów klasy V dla drugoklasistów. Po 21.00 przyszedł czas na wspólną kolację. Smerfowe naleśniki, Tosty Kubusia Puchatka oraz kanapki Misia Uszatka smakowały wyśmienicie. Po wspólnym posiłku na  II piętrze odbył się seans: Miś Uszatek, Bolek i Lotek to bohaterowie kreskówek z dzieciństwa rodziców naszych uczniów. Pomimo późnej pory wszyscy w napięciu czekali na najbardziej emocjonującą niespodziankę przygotowana przez starszych uczniów, czyli „Nocne spotkanie z Czarownicami”.  Czarownice  były tak przekonywujące, że wszyscy piszczeli i krzyczeli ze strachu. Dzieci w kilkuosobowych grupkach wędrowały po szkole wykonując różne zadania. Czasem trzeba było zmierzyć się z własnym strachem, ale radość z jego pokonania była ogromna i nawet ci najbardziej przestraszeni po przejściu marszu wołali z entuzjazmem: „Ja chcę jeszcze raz!”. Po tych wszystkich emocjach przyszedł czas na nocny odpoczynek. Uczniowie udali się do wyznaczonych sal. Duuużo czasu jeszcze upłynęło zanim wszyscy usnęli po tylu wrażeniach. W końcu nie co dzień śpi się na karimacie czy materacu w otoczeniu koleżanek i kolegów z klasy oraz swojej pani wychowawczyni. A tyle jest spraw do omówienia właśnie w nocy…No cóż, na nocowanie w szkole nie przychodzi się po to, żeby się wyspać. Rano o godzinie 7:00 niestety trzeba było wstać, aby uporządkować sale i spakować swoje rzeczy. O godzinie 8:00 wszyscy udali się do domów, aby odespać noc. Uczniowie byli zachwyceni spędzoną nocą  w szkole. Opuszczając jej mury byli niewyspani, ale zadowoleni. A to najważniejsze, że wszystko się udało wspaniale!!!